canmeridia

Podopieczna trenera Aleksandra Wierietielnego wygrała jedyny w sezonie olimpijskim bieg łączony, który był dla niej doskonałą przymiarką przed startem w Vancouver. Polka to mistrzyni świata z Liberca 2009 w tej widowiskowej konkurencji.

To 12. pucharowe zwycięstwo Kowalczyk. Dzień wcześniej zajęła trzecie miejsce w sprincie. Polka umocniła się na prowadzeniu w klasyfikacji generalnej PŚ. Drugą Słowenkę Petrę Majdic wyprzedza o 268 pkt, natomiast trzecią aż o 506.

Za jej plecami trwała rywalizacja o pozostałe miejsca na podium. Polka stopniowo zwiększała przewagę w pierwszej części konkurencji biegu na 7,5 km techniką klasyczną. Na punkcie kontrolnym (5,45 km) miała 11,3 przewagi nad Rosjanką Julią Czekaliewą. Sobotni bieg toczył się pod dyktando Kowalczyk.  Sekundę za nią biegła kolejna zawodniczka Rosji Olga Szuczkina. Do strefy zmian nart, po 7,5 km, Kowalczyk dobiegła w czasie 19.53,7 i wyprzedzała Czekaliewą o 16,5 i Szuczkinę o 16,9. Czwarta Sachenbacher-Staehle traciła 17,8 s.